Czy jest to możliwe? Czy da się to wyleczyć?



I co polecicie jeśli chodzi o leczenie? Dodam, ze jestem w okresie zaostrzenia choroby.

Ja smarowałam całą głowę olejkiem arganowym(zostawiałam na głowie na całą noc, potem wyczesywałam łuski) potem myłam włosy szamponem przeciw łuszczycy kupionym w aptece, używam do tej pory, piszę tutaj o szamponie Psorisel: https://e-melissa.pl/verdelove-psorisel-shampoo-szampon-na-luszczyce-200-ml ), raz na jakiś czas płyn Psorisel na noc jak widzę, ze się zaostrza, z głowy łuszczyca znikła, niestety reszta ciała w ciapki

Na zdjęcie łuski polecam emulsję Psorisel -w aptece bez recepty, albo Squamax-bez recepty, a najlepiej papkę drożdżową (pół paczki drożdży, 4 łyżki olejku rycynowego, sok z cytryny). Jeśli coś wybierzesz posmaruj głowe i zostaw na kilka godzin. Możesz tez smarować samą oliwką, tez pomaga. Ja dodatkowo uzywam maść Cocois-bez sterydu, z dziegciem, kupiona na allegro.Myję łagodnymi szamponami z Vichy-zielony lub niebieski, Pharamceric P, wspomniany Psorisel też jest super.

Dziękuję, zamówiłam sobie Psorisel, mam nadzieję, ze pomoże.