W Katowicach coraz więcej osób mówi o inwestowaniu poza Europą, co otwiera zupełnie nowe możliwości, ale też rodzi masę pytań o wybór partnera inwestycyjnego. Natrafiłem na
https://mmt-estate.com i zacząłem zastanawiać się, co właściwie decyduje o tym, że ktoś nadaje się do współpracy przy rynkach tak odległych. Czy dla Was liczy się lokalna obecność w danym kraju, czy bardziej ogólna wiedza o trendach? Jakie macie doświadczenia z podobnymi tematami? Chętnie poznam opinie osób, które już próbowały swoich sił na rynkach poza UE.