Tak, i to naprawdę świetne rozwiązanie, kiedy nie ma dokumentacji technicznej albo chcesz odtworzyć część. Proces wygląda tak: skaner 3D odwzorowuje kształt, a potem plik można poprawić i przygotować do druku. W przypadku części technicznych zwykle trzeba coś dopasować, poprawić lub wzmocnić. Ale efekt jest bardzo dobry — masz niemal kopię oryginału. Sprawdza się to np. w renowacjach, przy częściach maszyn, których już nie produkują. Oczywiście liczy się precyzja skanera i doświadczenie w obróbce pliku, ale firmy, które to robią profesjonalnie, dają radę. Zainteresowanych odsyłam tutaj:
https://druk-3d.net/